Daily Archives: 21 sierpnia 2014

Utkwiłam w Indiach

Zwykły wpis

– Mamo, przeczytałaś już jakąś książkę? – zapytała Mała Duża Córeczka. – To mogłabyś mi podesłać.

– Zgubiłam się w Indiach, wśród milionów zbuntowanych. 

Kiedyś tam, w maju, przywiozłam nową porcję książek starannie dobranych do moich preferencji czytelniczych przez Małą Dużą Córeczkę. (I pomyśleć, że kiedyś to ja podsuwałam jej książki…) Ponieważ byłam świeżo po lekturze pism Matki Teresy (czasem zadaję sobie takie lektury) i rozpaczliwie brakowało mi opisów Indii i wszystkiego, co Świętą tam, prócz ciemności ;), otaczało, więc sięgnęłam po reportaż o Indiach. Równocześnie telewizja emitowała serial – superprodukcję Bollywood – toteż wciągnęło mnie i zawieruszyłam się, pozostając na dłużej. 

Są książki, właściwie autorzy, przeczytawszy których, długo nie można sięgnąć po nic innego, po nikogo innego. I jeżeli mi ktoś powie, że on tak nie ma, to będę mu się przyglądała sceptycznie i pomyślę sobie, co sobie pomyślę. Znaczy, że dziwny jakiś, ten ktoś. 

Naipaul nie jest najdoskonalszym przewodnikiem po Indiach, bo mistrzem był dla mnie Terzani, ale ma niesamowite koneksje i faktycznie zna miliony ludzi. Prezentując wciąż nowego bohatera, pokazuje strukturę społeczną Indii, obyczajowość, przedstawia historię i teraźniejszość, tłumaczy religie i filozofie Wschodu i całą wielopłaszczyznowość tego fascynującego zakątka świata. Gdzieś tam, nie wiadomo kiedy i jak, będąc tu i teraz w miejscu i czasie, ociera się o baśń tysiąca i jednej nocy, która jest wpisana w wyobrażenie każdego Europejczyka o Indiach.

Muszę się wziąć w garść i ruszyć dalej w tej podróży, pomimo pory monsunowej. Utkwiłam w samym jej środku.